Dwa genialne wręcz zdjęcia. Pierwsze niby zwyczajne, ale klimat jakiejś takiej tajemniczości robi swoje. A duch? Chyba nie wymaga komentarza. Piękne rozmycie i głowa kolarza w żółtej aureoli. Rewelacja!
Dwa genialne wręcz zdjęcia. Pierwsze niby zwyczajne, ale klimat jakiejś takiej tajemniczości robi swoje. A duch? Chyba nie wymaga komentarza. Piękne rozmycie i głowa kolarza w żółtej aureoli. Rewelacja!
OdpowiedzUsuń